
ile uczucia
ile szczęścia i miłości spotkałeś?
no powiedz
spotkałeś?
w powietrzu unosił się zapach jaśminu
tęcza zajęła pół nieba
zaś liście szeptały jesiennie bezwietrznie
mówiłeś
byłem tu wcześniej
nic nikomu nie obiecując
dałem przyrzeczenie
kiedyś tu wrócę
wróciłeś
nie wiedząc jak nazwać tamto życie
podczas gdy byłam wniebowzięta
i cały czas wierzyłam
że mnie nie opuścisz
to jednak spytałam
ile miłości dla mnie zostawiłeś?
jesteśmy sami
obserwuję moje ciało pytając
co dla mnie zrobi
co zrobi dla ciebie
i wiesz
za mało spotkałeś miłości
z każdą minutą przekonuję się jak bardzo jej brakuje
unoszę dłonie stając przed tobą
jestem
dla ciebie
marzeniem
spełnieniem
tęsknotą

