mapa zachwytu rośnie
świadomość
tworzy granice (nie)przekraczalne
światło podryguje w kącie
cisza przeradza się w cień
a on jak echo w potrzasku
zaginiony uśmiech
nie może się wydostać
wszystko sprowadza się do uczuć
cichych jak spojrzenie
muszę milczeć...

